Szkoła Podstawowa

Wycieczka do Sandomierza i Pacanowa.

13 czerwca 2013r roku uczniowie klasy III wraz z wychowawcą wybrali się na wycieczkę autokarową do Sandomierza i Pacanowa. Cała grupa stawiła się punktualnie o godzinie 7.50 przed budynkiem Szkoły Podstawowej im. T. Kościuszki. Już po drodze, w autokarze pani przewodnik opowiadała nam legendy związane z Sandomierzem. Między innymi wysłuchaliśmy legendy o dzielnej Halinie Krępiance, która uratowała miasto przed Tatarami - sama zaś zginęła.
Po dotarciu na miejsce, trochę zmęczeni podróżą i głodni przeszliśmy jedną z najpiękniejszych atrakcji przyrodniczych Sandomierza Wąwozem Królowej Jadwigi. Furtką zwaną Uchem Igielnym dotarliśmy na Rynek. Tam zjedliśmy drugie śniadanie i rozpoczęliśmy zwiedzanie miasta. Na Rynku podziwialiśmy piękne renesansowe kamieniczki oraz renesansowy Ratusz. Charakterystycznym elementem pięknej budowli jest herb miasta i zegar słoneczny.
Z Rynku przeszliśmy do gotyckiej Bazyliki Katedralnej wzniesionej w 1360 roku. Wnętrze kościoła zachwyciło nas swoim bogatym wystrojem w stylu barokowym. Dzięki przewodnikowi poznaliśmy jego ciekawą historię. Z przed Katedry na wysokim wzniesieniu rozpościerał się pięknie zachowany Zamek Królewski.
Ciekawym miejscem była Zbrojownia Rycerska. Przymierzaliśmy tu zbroje, braliśmy do ręki miecze, robiliśmy zdjęcia.
Tajemniczym miejscem była "katownia", w której znajdowały się dyby oraz inne narzędzia tortur. Wracając do autokaru pani przewodnik zaprowadziła nas na wzgórze z którego podziwialiśmy przepiękna panoramę Sandomierza.

Następnie udaliśmy się do Pacanowa, gdzie mieści się Europejskie Centrum Bajek im. Koziołka Matołka.
Odbyliśmy zaskakującą, pełną dźwięków i barw, niezwykłą podróż przez bajkowe krainy dziecięcej wyobraźni. Była to wielka interaktywna przygodą, w której pośrednikiem między światem bajki, a rzeczywistością byli przewodnicy - Dzwoneczek, Piotruś Pan czy Królewna Śnieżka." Dzieci zachwycił również niewielki, ale piękny ogród i plac zabaw, na którym aktywnie spędziły czas.
Wszyscy trochę zmęczeni, ale pełni wrażeń i przeżyć wrócili do oczekujących rodziców.

Powrót