Żeby polska była Polską…


Krótka lekcja patriotyzmu w naszym przedszkolu w dniu niepodległości

W naszym przedszkolu 10 listopada 2017 roku obchodziliśmy Narodowe święto Niepodległości. Z tej okazji wszystkie grupy zebrały się, aby uroczyście świętować ten wyjątkowy dla nas – Polaków dzień.


"Historia Polski przypomina życie Hioba. Kogoś bardzo bogatego i szczęśliwego, który nagle wszystko utracił." Tak w opowieść o niepodległości naszego kraju wprowadza nas Amelka. W głębi sali dostrzegamy niezwykłą postać w krakowskim wianku z bochnem chleba w dłoniach. W wielobarwnej spódnicy wygląda niczym "Pyza na polnych dróżkach", pełni dziś symboliczną rolę naszej ojczyzny. Muzyka Gintrowskiego rozbrzmiewa pierwszymi akordami, zza kolorowego materiału wyłaniają się pierwsze postacie. Opowiadają historię bez słów, bo żadne nie są w stanie jej opowiedzieć. Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze i wciąż musimy o nią walczyć, słuchamy przemówienia byłego prezydenta Warszawy- S. Starzyńskiego prawie na baczność. Warszawa, którą widzi z okna jest cała w płomieniach, ale właśnie taka broniąca honoru Polski jest u szczytu swej potęgi i chwały. My też nie jesteśmy zwolnieni z patriotyzmu. Pamiętając o swej tożsamości dajemy tego najlepsze świadectwo. Dlatego wiersz Bełzy nie stracił nic na swej aktualności. Na pytanie po co jest ta lekcja patriotyzmu odpowiedz jest prosta.. "Żeby Polska była Polską".


Powrót