Wiosna- pierwsza celebrytka
21 marca 2017r. przedszkolaki z Wawrzeńczyc w nietypowy sposób powitały wiosnę.
Jej osobliwe CV na pewno zawierałoby następujące informacje - jedna z czterech córek Roku. Urodzona 21 marca, ale wiek trudny do określenia, bo człowiek rodzi się raz a ona wciąż od nowa. Uwielbia kwiaty i zieleń. Jak każda kobieta ma być piękna i pachnieć. Jej największą wadą jest to, że
lubi się spóźniać.
Pani Kasia zwiewna i eteryczna w zielonej kwiecistej sukience można by rzec zgodnie z protokołem dyplomatycznym wita przybyłą. Piosenką dyskretnie przypomina o obowiązkach pierwszych pierwiosnków, krzewy różane ponagla, aby zrzuciły już słomiane okrycia, pszczoły kusi zapachem złocistej leszczyny. Wiosna lubi żarty i psikusy, my też. Dlatego przygotowaliśmy specjalnie dla niej zabawne przedstawienie A. Widzowskiej "Psotna wiosna"
Niespodziewanie, tuż o poranku,
Zaspany niedźwiedź stanął na ganku.
- Wiosna już przyszła!, Wszyscy pobudka!
Okrzyk niedźwiedzia zadeklamowany przez Adasia poderwał wszystkich z miejsc. Przybiegły zdziwione kury, pogdakały, pogrzebały ratkami i pokręciły łepkami. Kura Ewa w wełnianej chuście zgrabnie poruszając biodrami wydało się, że jednocześnie lansuje modę wiosenną. Pani Chrumczyńska z rodziną oprócz stylowych różów założyła na ryjek najmodniejszy w tym sezonie uśmiech. Słowik odśpiewał najbardziej znany obecnie cover zespołu The Beatles "All you need is love". Krówki dały prawdziwie wiosenne mleko z pewnością bez konserwantów. Pies oddał wiośnie swój przysmak kości, dlatego jego radość była bardziej stonowana. A wiosna w kasku motocyklisty na głowie przyjechała motorem i z psotną miną zawołała:
"Zróbmy bałwanka"
Na szczęście pomysł nikogo nie poderwał, bo "Walc Kwiatów" był ripostą dla lodowatego żartu. Wszyscy obudzeni wiosny dotykiem wirują w tańcu i choć jest to styl dowolny wszystkich punktujemy wysoko. Pani Asia i Pani Ania - p.o. Wiosny, wodzą rej w lirycznych piosenkach, zdaje się, że "płyną w obłokach... płyną wysoko", to znów w innej piosence jak na nasz region przystało bardziej po krakowsku i z przytupem. Żegnamy się Vivaldim. W rytmie muzyki kwiaty wirują na barwnej chuście klanzy. Bawimy się kolorami. Zielony, niebieski, żółty- dzieciaki jak kolory tęczy przebiegają i chwytają odpowiedni kawałek tkaniny. Wirujący kwiat trzeba złapać, przypięty do ubrania jest wiosennym logo. Wiosnę 2017 r. uważam za otwartą!!!
Opracowała Małgorzata Niemiec
Powrót
