"NIE PAL ŚMIECI TRUJESZ DZIECI"
W naszej szkole na początku grudnia obyła się akcja proekologiczna. Akcja miała na celu uświadomienie mieszkańcom Wawrzeńczyc i okolic zagrożeń wynikających ze spalania odpadów komunalnych w tzw. "domowych spalarniach", czyli w piecach. Podczas akcji dzieci zapoznały się tematyką zatruwania powietrza, niebezpiecznymi związkami pochodzącymi z dymu. Wszystkie klasy wraz z wychowawczyniami obejrzały filmy dokumentalne: "Czym grozi spalanie śmieci", "Nie pal śmieci nie truj", "Nie łam prawa". Opracowana została ulotka, która miała na celu przypomnienie o ważnych kwestiach dotyczących palenia śmieci oraz kar jakie za to grożą. Ulotkę dzieci zaniosły do swoich domów.
Odpady w warunkach domowych palone są w niskich temperaturach. To powoduje wydzielanie się mnóstwa zanieczyszczeń w dymie z kominów możemy znaleć całą tablicę Mendelejewa. Tlenek i dwutlenek węgla, dwutlenek siarki, metale ciężkie, kadm, chlorowodór i cyjanowodór to tylko część szkodliwych substancji, jakie powstają przy spalania odpadów w przydomowych instalacjach grzewczych. Przy spalaniu jednego kilograma odpadów polichlorku winylu popularnego PCV, z którego wykonane są wykładziny, butelki, otoczki kabli, folie, powstaje aż 280 litrów chlorowodoru, który w połączeniu z parą wodną tworzy kwas solny. Spalając jeden kilogram pianki poliuretanowej do powietrza emitowane jest aż 50 litrów cyjanowodoru, który tworzy z wodą truciznę kwas pruski. Nie można spalać również sklejek czy płyt wiórowych, bo emitowany jest szkodliwy formaldehyd. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest spalanie odpadów z tworzyw sztucznych np. butelek typu PET, worków foliowych, odpadów z gumy czy lakierowanych materiałów. W wyniku spalania tego typu odpadów emitowane są rakotwórcze dioksyny, których toksyczny wpływ na zdrowie może objawić się dopiero po kilkudziesięciu latach np. w postaci chorób nowotworowych.
Poza tym spalanie wilgotnych odpadów grozi zatkaniem przez mokrą sadzę przewodów kominowych. Skutek? Cofa się tlenek węgla i może dojść do zatrucia. Problem jest bardzo poważny, bo jak wynika z raportu Komisji Europejskiej, co roku na choroby wywołane złym stanem powietrza umiera 28 tys. Polaków.
Dlaczego decydujemy się na spalanie śmieci w piecach? Głównie z oszczędności. Po co wydawać pieniądze skoro można spalić odpady. Zaoszczędzimy na surowcu opałowym i nie będziemy musieli płacić za wywóz śmieci. Fakt zyskujemy pieniądze, ale czy warto tak narażać zdrowie swoje i swoich bliskich?
Powrót